«U hateli staić achova tolki praz toje, što ty biełaj rasy». Jak biełarus pracavaŭ u Vjetnamie, Zimbabve i Filipinach
6.02.2025 / 7:0
Juryst-mižnarodnik i vykładčyk Leanid Marozaŭ jeździŭ pa abmienie ŭ Vjetnam, pracavaŭ ekśpiertam pa pravach čałavieka ŭ Livanie, Zimbabve i Filipinach. Jon raskazaŭ «Našaj Nivie», čym jaho ŭrazili ekzatyčnyja krainy i nakolki adroźnivajucca biełaruskija studenty ad inšych. A taksama padzialiŭsia, čamu pajšoŭ u kamandu da Śviatłany Cichanoŭskaj.
Fota: pres-słužba Śviatłany Cichanoŭskaj
«Nie ŭbačyŭ siarod studentaŭ patryjatyčnych ludziej, jakija vierać u kamunizm»
Leanid Marozaŭ skončyŭ MITSO pa śpiecyjalnaści «mižnarodnaje publičnaje prava», a taksama mahistraturu. Padčas navučańnia ŭ 2016-m pajechaŭ u Vjetnamski ŭniviersitet prafsajuzaŭ.
«Pravioŭ tam miesiac, byŭ na kafiedry mižnarodnaha prava, — raskazvaje jon. —
Žyŭ u internacie sa studentami ŭ Chanoi. U pakoi biełaja plitka i pa centry łožak, jak u sapraŭdnych vjetnamskich filmach. Kožny dzień čytaŭ pa 2-3 lekcyi na anhlijskaj movie ź pierakładam na vjetnamskuju. Heta, viadoma, treba było bačyć, jak u kino: vientylatary kruciacca, studenty ŭ vjetnamskich humovych šlopancach, kala 200 čałaviek zacikaŭlena kanśpiektujuć».
Leanid Marozaŭ sa studentami ŭ Vjetnamie. Fota: tut i dalej asabisty archiŭ
Vykładčyki ŭniviersiteta časta prasili Leanida pierahledzieć ich navučalnyja prahramy. Naprykład, u ich byŭ kurs pa siamiejnym žyćci.
«Sprabavaŭ tłumačyć, što heta nie treba, ale nie atrymałasia. U ich dastatkova relihijnyja pohlady», — kaža jon.
Studentam nie pierakładali častku lekcyj, dzie Leanid kazaŭ pra parušeńnie pravoŭ čałavieka ŭ Vjetnamie. Heta jon daviedaŭsia ad navučencaŭ paśla zaniatkaŭ.
«Niekatorym sa studentaŭ było niezrazumieła, navošta ŭvohule isnuje sistema pa abaronie pravoŭ čałavieka i jak jana pracuje, — kaža Leanid. — Ale pry hetym ja nie ŭbačyŭ siarod ich ludziej, jakija vierać u kamunizm, u sacyjalizm, jakija dekłarujuć u krainie.
Ja ŭbačyŭ davoli biednych u materyjalnym płanie, ale dobrych ludziej, jakija chacieli pakazać svaju krainu i daviedacca, dzie ŭvohule znachodzicca Biełaruś.
Bolšaść nie moža źjechać vučycca praz adsutnaść hrošaj, a druhuju pryčynu, jakuju nazyvali, — nie mohuć kinuć baćkoŭ. U ich u hramadstvie ličycca, što kali źjedzieš, buduć dumać pra ciabie jak pra drennaje dzicia».
Paśla viartańnia Leanida z Vjetnama ŭniviersitet vyrašyŭ nie padpisvać ź im pracoŭny kantrakt na nastupny hod. Jany patłumačyli heta adsutnaściu miescaŭ. Nasamreč zvalniali pa palityčnych matyvach: Leanid pravodziŭ adkrytyja lekcyi na temu pravoŭ čałavieka, ŁHBT i śmiarotnaha pakarańnia pa-za ŭniviersitetam.
«Rabiŭ heta ŭ «Cechu» na Kastryčnickaj, u «Vierch», jany byli płatnymi. Pamiataju, što za pieršuju braŭ 5 rubloŭ, ale z hetych hrošaj sam apłačvaŭ pamiaškańnie, niejak zastałasia rešta i tady kupiŭ kvitok na Ziemfiru.
Va ŭniviersitecie nie spadabałasia, što ja takim zajmaŭsia, paprasili bolš nie pravodzić albo rabić heta tolki z univiersitetam, ja admoviŭsia».
Vykładčyk pajšoŭ pracavać u Jeŭrapiejski kaledž Liberal Arts u Minsku, tam staŭ dyrektaram prahramy pa hłabalnaj hramadzianskaści. Paśla byŭ pradstaŭnikom moładzievaj arhanizacyi RADA na mižnarodnym uzroŭni, a taksama ekśpiertam pracoŭnaj hrupy pa pravach moładzi ŭ Bruseli.
«U Zimbabve ździvili ceny, kava kaštavała amal 4 jeŭra»
U 2021 hodzie Leanid razam z budučaj žonkaj źjechaŭ ź Biełarusi ŭ Hruziju paśla taho, jak zrabiŭ dakład pa pravach moładzi ŭ Radzie pa pravach čałavieka AAN.
U jakaści ekśpierta ŭ 2022 i 2023 hadach mužčyna pracavaŭ u afrykanskich krainach. Byŭ u Livanie, Zimbabve i Filipinach. Pajezdki prachodzili pad patranažam moładzievych savietaŭ Danii i Šviecyi, jakija strachavali vizity Leanida tudy ŭ płanie biaśpieki.
«U Zimbabve ździvili ceny. Kubak kavy kaštavaŭ amal 4 jeŭra, jak u Jeŭropie, a pieršaje, što ŭbačyŭ, kali prylacieŭ u Charare, — mihracyjnyja stojki, abklejenyja etykietkami KFC, — raskazvaje jon pra pryjezd u zimbabvijskuju stalicu.
— Dla pryjezdžych tam usio jość: dobry hatel, narmalnaja vada. Ale heta abharodžana, znachodzicca ŭ ankłavie, dzie ŭsio pryhoža i chodziać žyrafy.
Pra ŭładu pamiž saboj ludzi nie razmaŭlajuć, bolšaść choča niešta mianiać na svaim miascovym uzroŭni. Jany adkryvajuć u vioskach radyjopunkty, robiać tam niejkija dydžejskija prahramy. Vystupajuć z narodnymi tancami, jeździać ź vioski ŭ viosku. I jany starajucca jak mohuć. Na dziaržavu nichto nie spadziajecca».
Leanid zhadvaje ŭražańni ad Filipin:
«Biednaść, vielmi šmat ludziej, dziaciej spali na vulicy na kardonkach. U Manile (stalicy Filipin — NN) vielmi vialikaja roźnica pamiž biednymi i bahatymi. U hateli staić achova tolki praz toje, što ty biełaj rasy. Heta davoli niekamfortna.
Niedzie ŭ pamiaškańniach niama vady, ale ludzi spakojna da hetaha staviacca. Kažuć, my mianiajem svaju krainu. Uradavyja budynki, ambasady tam aharodžany kalučym drotam. Heta zusim nie radavała, ale na ludziej uvohule nijak nie ŭpłyvaje. Šmat razmaŭlaŭ tam ź miascovymi, ahresii ad ludziej nie bačyŭ».
U Polščy Leanid piša ciapier doktarskuju dysiertacyju na temu pravoŭ moładzi, vykładaje na anhlijskaj movie va ŭniviersitecie Adama Mickieviča ŭ Poznani, dzie atrymaŭ stypiendyju.
«Studenty nie viedali, što ja daradca Śviatłany Cichanoŭskaj, huhlili, chto ja. A potym pytalisia, ci praŭda heta, i stavilisia z pavahaj. Jość siarod ich biełarusy, ale bolšaść — ukraincy. A taksama z ZŠA, Kanady, Japonii, Kitaja, Sinhapura.
Studenty ź Ńju-Jorka pytalisia, ci možna źjeździć u Biełaruś just for fun (dziela zabavy.— NN). Skidaŭ im navinu ab niadaŭna vyzvalenaj amierykancy, raskazvaŭ, što na 2,5 hoda možna sieści ŭ turmu za łajk.
Ukrainskija studenty časta nie razumiejuć, što adbyvajecca ŭ Biełarusi. Razumieju, što jany žyvuć vajnoj, ale časam prašu być i ŭ našym kantekście.
A ŭ polskich studentach uraziła, što moładź amal nie relihijnaja, chacia sama kraina vielmi. I ŭ ich niama žadańnia kudyści źjechać vučycca.
Studenty z Kitaja vielmi zakrytyja. Adna biełaruska, jakaja siabravała z kitajankaj, raskazała mnie, što taja nie adkazvaje na maje pytańni, tamu što ŭ Kitai jość praviła: vykładčyk — heta Boh, i jamu nielha pieraškadžać. Mnie navat daviałosia pierad joj paprasić prabačeńnia, što ja sa svaimi pytańniami da jaje źviartaŭsia», — raskazvaje jon.
«Minułym letam skončyŭ kurs pa jeŭrapiejskaj palitycy ŭ Oksfardzie»
Časam vykładčyk sumuje pa tym, što nie moža vučyć studentaŭ u Biełarusi.
«Tut nie pažartuješ ź imi na miascovyja temy, nie zrazumiejuć, što takoje «Chutka-Smačna», — tłumačyć jon.
— Biełaruskija studenty, jak zaŭsiody, saramlivyja. Kali čałavieku jość, što skazać, jon nie budzie kryčać pieršym, stanie čakać, kali «daduć mikrafon». Heta navat adznačali mižnarodnyja partniory, kali ja pracavaŭ jašče ŭ inicyjatyvie RADA. Kazali, što biełarusy nie chočuć skandałaŭ, ale kali dastanuć, to skažuć. My ŭśmichalisia tady, a potym zdaryŭsia 2020 hod».
Vykładčyk adznačaje: za try hady pracy va ŭniviersitecie ŭ Polščy nie zapoŭniŭ nivodnaha vučebnaha žurnała.
«Nijakich adznačeńniaŭ studentaŭ niama. Jość anłajn-płatforma, na jakoj vykładčyk sam, jak jon choča i bačyć, stavić adznaki, prydumlaje zadańni, formy spravazdačnaści, ispyty. Navat kolkaść lekcyj zastajecca za mnoj. U Biełarusi bolšaja častka času išła na zapaŭnieńnie žurnałaŭ. Tony zalikaŭ, refieraty, jakija abaviazkova treba afarmlać pa šabłonie, jak i dypłomy, jakija kuplali ŭ bolšaści svajoj albo ŭ staršakurśnikaŭ, albo ŭ samich vykładčykaŭ.
Šmat razumnych ludziej, jakija vymušany hetym usim zajmacca, niama času i žadańnia niejak raźvivacca. Prychodziš dadomu paśla šaści par i chočaš tolki lehčy spać. Ni čytać, ni pajechać na kanfierencyi, ni vučyć movu niama žadańnia. Tamu minimalnaja kolkaść vykładčykaŭ univiersitetaŭ u Biełarusi razmaŭlajuć na anhlijskaj movie», — kaža jon.
U Biełarusi ŭ Leanida było kala 800-900 akademičnych hadzin. U Polščy — 70.
«Taksama cikava, što ŭ hetym siemiestry, naprykład, mianie dekan paprasiŭ zrabić kurs «ZŠA, Rasija i krainy Uschodniaha partniorstva», bo ja pracuju ŭ palityčnaj śfiery. Pytaju, što dla hetaha treba. A jon adkazvaje, što chaču, toje i mahu rabić, nichto nie stanie kantralavać, jakim čynam prachodzić kurs.
Tut šanujecca, kolki vykładčyk napisaŭ navukovych artykułaŭ, nakolki aktyŭny, a taksama važnaja cytavanaść tvaich prac.
Minułym letam skončyŭ kurs pa jeŭrapiejskaj palitycy ŭ Oksfardzie, heta było plusam u polskim univiersitecie. Jany napisali pra heta na svaim sajcie i prapanavali mnie stvaryć svoj jaki-niebudź kurs», — raskazvaje jon.
Zarobak u jakaści vykładčyka Leanid pakul nie atrymlivaje, bo pracuje ŭ ramkach stypiendyi, jakaja składaje 1000 jeŭra.
A jak trapiŭ u kamandu Śviatłany Cichanoŭskaj?
«Mnie pryjšło zaprašeńnie ad Kryściny Rychter (byłaja daradca Cichanoŭskaj pa pravavych pytańniach. — NN), ź joj my byli znajomyja daŭno. Spačatku dumaŭ, ci patrebna mnie heta: chaču ja być tolki vykładčykam ci jašče i pasprabavać dapamahčy nam viarnucca dadomu. Ale tut vyrašalnym faktaram była Śviatłana Cichanoŭskaja, dziela jaje ja pajšoŭ tudy. Nikoli nie bačyŭ čałavieka, jaki stolki ŭkałvaje. Jana prosta mozh, i pry hetym vielmi čałaviečaja. Ź joj mnie nie soramna. A jašče kłasna bačyć vynik. Za siem miesiacaŭ majoj pracy my ź jurydyčnaj kamandaj vyratavali ad departacyi šeść biełarusaŭ. Šmat heta ci mała — nie viedaju, ale hetyja ludzi ŭ biaśpiecy», — padsumoŭvaje Leanid.